Nic nie mam do ukrycia, do stłumienia
By cos ukryc jestem szczery
Cierpiałem i płakałem,
Walczyłem wciaz bez przerwy
Nie boje sie problemow zawsze
Jest jakies rozwiazanie
Podnosiłem sie mimo wszystko
Mam siłe na przetrwanie
Oczekiwania były wielkie
Rozczarowanie jeszcze wieksze
Zawiodłem sie na ludziach
Gdy wyciagalem do nich rece
Mam swoja dume szacunek nic nie zmienisz
Kazdy chcial mnie zmienic
Lecz nie probowal docenic
Pieprzyc wszystkich, wazne Twoje dobro
Kocham to co robie
,wierze w siebie mocno
Rodzina to niby coś, miłość spokój i coś
Cos czego ja nigdy nie bede
Miał bo mam siebie mam wolnosc

Chcę słyszeć Twój głos
Zrozumiec Twoj swiat
Dlaczego chcesz przez zycie isc sam
Bo jesli to Twoje szczescie
Nie liczy sie nic
Ja chce isc razem z Toba
Isc Twoja droga
O-o
Ouo
O
Ouo
O
Ouo

Jako dzieciak spoglądałem
Na swiat inaczej
Nic nie bylo wazne, kazda
Chwila byla dla mnie swiatem
Ciekawy życia biegłem pod wiatr
Wyjebane na strach,wyjebane na czas
Lecz te czasy minely
,wiem nie ma po co wracac
Nie chodzi mi ze teraz
Ciezko,troski ciezka praca
Chodzi mi o to ze żyje
Teraz z poczuciem winy
Ze bylem przez ten caly czas taki naiwny
Zastanawiałem się, co Ci
Zrobiłem, że mnie nienawidzisz
Oddaje Ci to samo
Nauczyłas mnie byc silnym
Złym, mało ufnym, zimnym i gorszym
Psychicznie wykonczony juz mam dosyc
Chce stad uciec zaszyc sie
Poczuc grunt pod nogami
Wciaz karmiony słodkimi kłamstwami
Nie wazne chce zyc smiac sie i plakac
Staram sie isc wlasna droga
Nie ma co do tego wracac

Chcę słyszeć Twój głos
Zrozumiec Twoj swiat
Dlaczego chcesz przez zycie isc sam
Bo jesli to Twoje szczescie
Nie liczy sie nic
Ja chce isc razem z Toba
Isc Twoja droga
O-o
Ouo
O
Ouo
O
Ouo

Odejde w milczeniu,pozwol mi na to
Choc moje zycie nie nalezy
Juz do mnie stalem sie ofiara
I Jeśli to słyszysz,i jesli zrozumiesz
Te slowa ktore wezme ze soba gdy umre
Mówia miłosc to ból ból stał sie faktem
Widziałaś mój uśmiech był
Szczery przyznaj racje
Teraz będziesz musiała
Patrzeć jak cierpię
Udającego ze wszystko jest
Ok oklamujac samego siebie

Chcę słyszeć Twój głos
Zrozumiec Twoj swiat
Dlaczego chcesz przez zycie isc sam
Bo jesli to Twoje szczescie
Nie liczy sie nic
Ja chce isc razem z Toba
Isc Twoja droga
O-o
Ouo
O
Ouo
O
Ouo

Chcę słyszeć Twój głos
Zrozumiec Twoj swiat