Marek Grechuta – Wiosna - Ach To Ty | Tekst piosenki, tłumaczenie, tekstowo i teledysk

Dzisiaj rano niespodzianie zapukała do mych drzwi
Wcześniej niż oczekiwałem przyszły te cieplejsze dni
Zdjąłem z niej zmoknięte palto, posadziłem vis a vis
Zapachniało, zajaśniało wiosna, ach to ty
Wiosna, wiosna, wiosna, ach to ty

Wiosna, wiosna, wiosna, ach to ty
(Wiosna, wiosna, wiosna, ach to ty)
Wiosna, wiosna, wiosna, ach to ty
(Wiosna, wiosna, wiosna, ach to ty)

Dni mijały coraz dłuższe, coraz cieplej było u mnie
Coraz lżejsze miała suknie, lekko płynął wiosny strumień
Wreszcie nocy raz czerwcowej zobaczyłem ją jak śpi
Bez niczego. Zrozumiałem lato, ech że ty
Lato, lato, lato, ech że ty

Lato, lato, lato, ech że ty
(Lato, lato, lato, ech że ty)
Lato, lato, lato, ech że ty
(Lato, lato, lato, ech że ty)

Od gorąca twych promieni zapłonęły liście drzew
Od zieleni do czerwieni krążył lata senny lew
Mała chmurka nad jej czołem, mała łezka słony smak
Pociemniało, poszarzało - jesień jak to tak
Jesień, jesień jak to tak

Jesień, jesień, jesień jak to tak
(Jesień, jesień, jesień jak to tak)
Jesień, jesień, jesień jak to tak
(Jesień, jesień, jesień jak to tak)

Białe wiatry już zawiały, wiosny, lata wszystkie znaki
Po niej tylko pozostały przymarznięte dwa leżaki
Stoję w oknie, wypatruję nagle dzwonek u mych drzwi
Zima, zima wchodźże szybciej, ogrzej się na parę chwil

Wiosna, wiosna, wiosna, ach to ty
(Wiosna, wiosna, wiosna, ach to ty)
Wiosna, wiosna, wiosna, ach to ty
(Wiosna, wiosna, wiosna, ach to ty)

Lato, lato, lato, ech że ty
(Wiosna, wiosna, wiosna, ech że ty)
Lato, lato, lato, ech że ty
(Wiosna, wiosna, wiosna, ech że ty)
Jesień, jesień, jesień jak to tak
(Wiosna, wiosna, wiosna, jak to tak)
Jesień, jesień, jesień jak to tak
(Wiosna, wiosna, wiosna, jak to tak)
Wiosna, wiosna, wiosna, ach to ty
(Wiosna, wiosna, wiosna, ach to ty)
Wiosna, wiosna, wiosna, ach to ty
(Wiosna, wiosna, wiosna, ach to ty)
Wiosna, wiosna, wiosna, ach to ty
(Wiosna, wiosna, wiosna, ach to ty)

This morning unexpectedly knocked at my door
Earlier than expected future these warmer days
His drenched took off with her coat, sat him vis-a-vis
The smell, shine spring, oh it's you
Spring, spring, spring, oh it's you

Spring, spring, spring, oh it's you
(Spring, spring, spring, oh it's you)
Spring, spring, spring, oh it's you
(Spring, spring, spring, oh it's you)

Days passed getting longer, getting warmer was with me
More dresses were lighter, slightly flowing spring stream
Finally, once the June night watching her sleep
Without anything. I realized summer echoes that you
Summer, summer, summer, echoes that you

Summer, summer, summer, echoes that you
(Summer, summer, summer, echoes that you)
Summer, summer, summer, echoes that you
(Summer, summer, summer, echoes that you)

From the heat of your rays lit tree leaves
From green to red circled sleepy lion years
Low cloud over her forehead, a small tear salty taste
Darkened, turned gray - autumn as it so
Autumn, fall like so

Fall, fall, fall like so
(Fall, fall, fall like so)
Fall, fall, fall like so
(Fall, fall, fall like so)

White has zawiały winds, spring, summer all characters
After that, only two chairs left przymarznięte
I stand at the window, suddenly stare at my door bell
Winter, winter wchodźże faster warm for a few moments

Spring, spring, spring, oh it's you
(Spring, spring, spring, oh it's you)
Spring, spring, spring, oh it's you
(Spring, spring, spring, oh it's you)

Summer, summer, summer, echoes that you
(Spring, spring, spring, echoes that you do)
Summer, summer, summer, echoes that you
(Spring, spring, spring, echoes that you do)
Fall, fall, fall like so
(Spring, spring, spring, and so)
Fall, fall, fall like so
(Spring, spring, spring, and so)
Spring, spring, spring, oh it's you
(Spring, spring, spring, oh it's you)
Spring, spring, spring, oh it's you
(Spring, spring, spring, oh it's you)
Spring, spring, spring, oh it's you
(Spring, spring, spring, oh it's you)