Fotki - Czyli Jak Wygladamy:) ...nago;)
Jesteś na: iSing > Forum dyskusyjne
Autor
Wiadomość
Bo niektórzy to lubią.
"Jedyne czego żałuje w życiu, to tego, że nie jestem kimś innym."
Tak, prywatnie jestem miły.
"Jedyne czego żałuje w życiu, to tego, że nie jestem kimś innym."
Ja nie lubie jak Pan jest nie miły!wolałabym poznac tego miłego WYSEGO ,bo ja jestem miła-zawsze!no chyba ze ktos mnie totalnie wkurzy to i tak jestem prawie miła tzn, nie miła ale taktownie,a Pan prosze Pana?
.
Nie lubię być taktownym, gdy wymaga to wciskania ludziom lukrowanego kitu, uważam, że jest to przejaw braku poszanowania. Boimy się słów, zmiękczamy je, wypaczamy, w końcu zapominany czym naprawdę są. Traktujemy je jak zwierzątka w klatce, które muszą być słodkie i robić różne sztuczki. Ja wolę słowa, które potrafią rozerwać gardło i nasikać komuś na buty. Widzę jak zbyt wiele taktu wprowadza stagnację . Też lubię być miły, ale nie obligatoryjnie, nie dlatego, bo wypada.
"Jedyne czego żałuje w życiu, to tego, że nie jestem kimś innym."
Masz troszke racji,ale ja wole przemilczec jesli miałabym skłamac ,ze cos jest dobre albo nie,poza tym chyba przyznasz ze "nie to ładne co ładne tylko co sie komu podoba",Piszesz ze wolisz słowa rozrywajace gardło -TZN. MÓWIĆ PRAWDĘ PROSTO Z MOSTU,KAWE NA ŁAWĘ,NIE OWIJAJAC W BAWEŁNE -O TO CHODZI? JESTEM ZA! ,ale z tym"sikaniem na buty"? to równoznaczne z ponizeniem kogoś,zrobieniem z kogoś ściery! ja np. miałam wrazenie ze chciałes umyslnie mi zrobic przykrosć!,,bo czułam ze przesadziłes! I BARDZO CI SIE UDAŁO! ale przez to poczułam do Pana antypatie,niechęc i strach przed ponownym zranieniem.A TERAZ CAŁKIEM KULTURALNIE DO MNIE PRZEMAWIASZ! ZARAZ DOJDE DO WNIOSKU ŻE.........albo nie bede sie jeszcze spieszyć... Mozemy wrócic kiedys do rozmowy,albo zaczac nową jak będzie miał PAN WYSY checi.............................a teraz ****dobranoc***
.
wysy665 pisze:
wyimaginowany pisze:Nie no, na wielką scenę też wystarczy - przykład: Krzysztof Ibisz, zawsze z dowcipów przez niego wypowiedzianych śmieje się tylko on sam😉 jak by powiedział żart w C++ pewnie Byś się posiusiał ze śmiechu?
Nie będę komentować postów, z których jasno wynika, że ich autor nieumiejętnie woła o pomoc
🙂 Więcej ambicji życzę!wyimaginowany pisze:
wysy665 pisze:wyimaginowany pisze:Nie no, na wielką scenę też wystarczy - przykład: Krzysztof Ibisz, zawsze z dowcipów przez niego wypowiedzianych śmieje się tylko on sam
Nie będę komentować postów, z których jasno wynika, że ich autor nieumiejętnie woła o pomoc
😉 - uwielbiam domorosłych psychologów...."Jedyne czego żałuje w życiu, to tego, że nie jestem kimś innym."
wysy665 pisze:
Nie lubię być taktownym, gdy wymaga to wciskania ludziom lukrowanego kitu, uważam, że jest to przejaw braku poszanowania. Boimy się słów, zmiękczamy je, wypaczamy, w końcu zapominany czym naprawdę są. Traktujemy je jak zwierzątka w klatce, które muszą być słodkie i robić różne sztuczki. Ja wolę słowa, które potrafią rozerwać gardło i nasikać komuś na buty. Widzę jak zbyt wiele taktu wprowadza stagnację . Też lubię być miły, ale nie obligatoryjnie, nie dlatego, bo wypada.
Muszę przyznać, że przypomnina mi to trochę styl Terry'ego Pratchetta
🙂Czytał Pan?"I choć nie jestem niczym innym
Jak jedynie ziarenkiem żyjącej materii,
Obiecuję wtedy Bogu, że zanim zgaśnie moje życie,
Udowodnię światu, że tu byłem..."
tiavia pisze:
Muszę przyznać, że przypomnina mi to trochę styl Terry'ego Pratchetta
Jasne, bardzo lubię tego autora, choć ciężko przeczytać kilka jego książek pod rząd. Uwielbiam Morta, Równoumagicznienie, scenę z polowaniem na Wampira
😉 Pomysł na "ultraczerń" Klatahiańską kawę, wino przed którego wypiciem ma się kaca - niesamowity pisarz, choć dawno nie czytałem jego nowej książki. Trzeba będzie w końcu nadrobić braki, tylko, że on szybciej pisze niż ja czytam 😉 "Jedyne czego żałuje w życiu, to tego, że nie jestem kimś innym."
Myślę, że z każdym autorem tak jest- po prostu potem zaczyna już nużyć ten sam styl. Ja najbardziej lubię serię o Śmierci i Wiedźmach, ale w zasadzie to praktycznie wszystkie mi sie podobają:] Też mam sporo braków- facet ma tampo niesamowite, a każda książka lepsza od poprzedniej🙂
🙂"I choć nie jestem niczym innym
Jak jedynie ziarenkiem żyjącej materii,
Obiecuję wtedy Bogu, że zanim zgaśnie moje życie,
Udowodnię światu, że tu byłem..."
wysy665 pisze:
wyimaginowany pisze:wysy665 pisze:wyimaginowany pisze:Nie no, na wielką scenę też wystarczy - przykład: Krzysztof Ibisz, zawsze z dowcipów przez niego wypowiedzianych śmieje się tylko on sam
Nie będę komentować postów, z których jasno wynika, że ich autor nieumiejętnie woła o pomoc
A ja uwielbiam kolesi z kompleksami
😉
strasznie macie spiete poslady.
Tak przy okazji: mili ludzie sa nudni i przewidywalni
Tak przy okazji: mili ludzie sa nudni i przewidywalni
"Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów." - Stanisław Lem
Do moich ulubionych należą wszystkie z magami!!!!! Kiedyś dopadłem też jedną pisaną na spółę z Gaimanem, co do nużącego stylu nie zgodzę się, mam autorów, których czytam do momentu aż skończą mi się ich książki i potem czekam z utęsknieniem na coś nowego. Myślę, że to kwestia gustu i trafienia na odpowiedniego autora. Co do Terrego polecam ekranizacje, są naprawdę fajnie zrobione, w konwencji trochę teatralnej, bardzo się dobrze na nich bawiłem.............. lecząc kompleksytiavia pisze:
Myślę, że z każdym autorem tak jest- po prostu potem zaczyna już nużyć ten sam styl. Ja najbardziej lubię serię o Śmierci i Wiedźmach, ale w zasadzie to praktycznie wszystkie mi sie podobają:] Też mam sporo braków- facet ma tampo niesamowite, a każda książka lepsza od poprzedniej
😉)) "Jedyne czego żałuje w życiu, to tego, że nie jestem kimś innym."
kaspo pisze:
strasznie macie spiete poslady.
Tak przy okazji: mili ludzie sa nudni i przewidywalni
nie zgodzę się, znałem kilku miłych ludzi, którzy potrafili przykuć do siebie uwagę na długie godziny, choć mogli należeć do wyjątków.
"Jedyne czego żałuje w życiu, to tego, że nie jestem kimś innym."
Temat zamknięty 26 sierpnia 2012 o 19:25.