Ałła Pugaczowa – Madam Broszkina

66 12 6 30 lipca 2022

annalena2 Plus

236 subskrybentów

madam po latach ,lekko sfilcowana A ja żyję sama, tak to się złożyło А wszystko ona zabrała i męża uwiodła I on teraz żyje z tą głupią smarkulą Rączki jej całuje, grzeje nóżki jej. A ja wiem, że ona ma, ma, ma Duszę kociaka, a ja jestem dobra Madam Broszkina Ona taka, nijaka nijaka No i coś ty w niej widział A ja taka, cholera, taka- sztuka Ale mój pociąg odjechał Nie pamięta mnie Dwa lata, dwie zimy, ach dwie zimy A wspomina, gad, kiedy trzeba wziąć pożyczkę I na co on tam żyje, powiedzcie dobrzy ludzie, Z tą smarkulą Kupił jej pierścioneczek, kupił kolczyki. A ja wiem, że ona ma, ma, ma Duszę kociaka, a ja jestem dobra Madam Bruszkina Ona taka, nijaka nijaka No i coś ty w niej widział A ja taka, cholera, taka- sztuka, Ale mój pociąg odjechał! Na cóż połaszczył się na serce z soplami Na loki białe, farbowane, pod chusteczką! Oj dałabym jej po łbie swoimi różkami, Taka ja dobra Madam Boroszkina A ja wiem, że ona ma, ma, ma Duszę kociaka, A ja jestem dobra Madam Broszkina Ona taka, nijaka nijaka No i coś ty w niej widział? A ja taka, cholera, taka- sztuka Ale mój pociąg odjechał Ona taka, nijaka nijaka No i coś ty w niej widział A ja taka, cholera, taka- sztuka Ale mój pociąg odjechał Madam Broszkina, Madam Broszkina, Madam Broszkina, Madam Broszkina

Zaloguj się, aby dodać komentarz. Nie masz konta? Zarejestuj się!

26 komentarzy

Brak komentarzy