Aurora – Runaway

707 26 5.6 30 kwietnia 2021

jujka2005

2701 subskrybentów

Słuchałam oceanu Zobaczyłam twarz w piasku Ale gdy ją uniosłam Rozsypała się w moich dłoniach Śniło mi się, że miałam 7 lat Wspinałam się na drzewo Widziałam rąbek nieba Które ciągle czekało na mnie niecierpliwie I uciekałam daleko Czy kiedykolwiek będę niezwykła? Nikt nie wie, nikt nie wie, A ja tańczyłam w deszczu Czułam się tak żywa i nie mogę narzekać Ale teraz zabierz mnie do domu Zabierz mnie do domu, gdzie należę Nie mogę już tego znieść Malowałam obraz Przedstawiał on Ciebie i Przez chwilę myślałam, że jesteś tam Ale znowu, to nie była prawda I przez cały ten czas kłamałam Och, kłamałam w tajemnicy przed sobą Kładłam smutek na równinach leśnych Na mój pokaz, da di da I uciekłam daleko Czy kiedykolwiek będę niezwykła? Nikt nie wie, nikt nie wie, A ja tańczyłam w deszczu Czułam się tak żywa i nie mogę narzekać Ale teraz zabierz mnie do domu Zabierz mnie do domu, gdzie należę Nie mam gdzie pójść Ale teraz zabierz mnie do domu Zabierz mnie do domu, gdzie należę Nie mam gdzie pójść Ale teraz zabierz mnie do domu Zabierz mnie do domu, gdzie należę Nie mogę już tego znieść Ale ciągle biegłam Szukając miękkiego miejsca, by się położyć I biegłam Szukając miękkiego miejsca, by się położyć I biegłam Szukając miękkiego miejsca, by się położyć Ale ciągle biegłam Szukając miękkiego miejsca, by się położyć I uciekałam daleko Czy kiedykolwiek będę niezwykła? Ale teraz zabierz mnie do domu Zabierz mnie do domu, gdzie należę Nie mam gdzie pójść Ale teraz zabierz mnie do domu Zabierz mnie do domu, gdzie należę Nie mam gdzie pójść Ale teraz zabierz mnie do domu Zabierz mnie do domu, gdzie należę Nie mogę już tego znieść

Zaloguj się, aby dodać komentarz. Nie masz konta? Zarejestuj się!

33 komentarze

Brak komentarzy