Ludzie często nie zdają sobie sprawy z tego jak wielką siłę mają słowa... Dlatego tak łatwo przychodzi większości ranienie innych... Myślą, że to co powiedzą spłynie po kimś - ale bywa, że te słowa odtwarzane są wciąż w głowie jak zdarta płyta... Bywa, że ktoś słowem okrutnie zrani i później nawet tego nie pamięta, podczas gdy osoba do której skierowane były słowa pamięta je latami... Kilka powiedzianych słów a tyle można się dowiedzieć o drugim człowieku... Tak łatwo można słowami zniszczyć drugą osobę... To przecież takie proste... Dlatego...czasem lepiej nie dopowiedzieć jednego słowa, niż powiedzieć o jedno za dużo... Dobrze jest zastanowić się dwa razy, zanim coś się powie... Bo słowami można ranić do granic możliwości... Tak łatwo słowem kogoś mocno zranić... A tak trudno potem to wszystko naprawić, odbudować... A czasem ich ogromny ciężar przytłacza i niszczy wszystko tak bardzo.. ...że nie ma już czego odbudowywać...