Selena Gomez – Good for You

2 549 27 5.8 5 września 2015

natka1009

1750 subskrybentów

Heej wszystkim! Jak tam wakacje Wam minęły? Mi znacznie za szybko, no ale cóż 😃 Nagrałam tą piosenkę, ponieważ niesie ze sobą dużo pozytywnych, wakacyjnych wspomnień. Dodałam też trochę od siebie i oto jest! Pozdrawiam😘 Zapraszam: Ig: https://instagram.com/sweet_blue_cookie_monster/ Stronka na fb: https://www.facebook.com/pages/Natalia-%C5%81otecka/286594521535623 Zapraszaj: https://www.facebook.com/profile.php?id=100005966980602&ref=ts&fref=ts Yt:https://www.youtube.com/channel/UCg8bhBTG1kcVaEjTgNKYdMw Snapczat: natalka1009

Zaloguj się, aby dodać komentarz. Nie masz konta? Zarejestuj się!

38 komentarzy

  • hugme33

    super 😉😉

    Odpowiedz Ocena 6/6

  • ewi02

    Ładnie, ale według mnie nie porywająco

    Odpowiedz Ocena 4/6

  • oliwkamuzyczna

    wow,

    +1 Odpowiedz Ocena 6/6

  • alicjaosmanska1

    Przepiękny głos...

    +1 Odpowiedz Ocena 6/6

  • pawelspiewa

    piekny wykon

    +1 Odpowiedz Ocena 6/6

  • zibi505 Plus

    Bardzo ladnie spiewasz🙂🙂.... Brawo!

    +1 Odpowiedz Ocena 6/6

  • malli19

    Piękny głos 🙂🙂

    +1 Odpowiedz Ocena 6/6

  • radoslawtarach

    Bardzo fajny, ciepły wykon 🙂🙂

    +1 Odpowiedz Ocena 6/6

  • miroslawkacprzak

    Wróciłem tu jeszcze raz i znowu musiałem posłuchać....Piękne...a i jeszcze oddaję swój głos 🙂🙂

    +1 Odpowiedz

  • miroslawkacprzak

    Natalia jesteś śliczną bardzo utalentowaną wokalistką z ładną barwą głosu i już Cię widzę na wszystkich scenach Świata 🙂🙂 Pozdrawiam 🙂🙂

    +1 Odpowiedz Ocena 6/6

  • kasula

    Przepiękny głos, nic tylko słuchać i słuchać... 🙂🙂

    +1 Odpowiedz Ocena 6/6

  • weronikadmitruk

    Łał !!! Szczena mi opadła !!! Supeeer!!!

    +1 Odpowiedz Ocena 6/6

  • majkelowski

    Pięknie , pięknie i jeszcze raz pięknie

    +1 Odpowiedz Ocena 6/6

  • jowitadembskaa

    *.*

    +1 Odpowiedz

  • annanierubiec

    świetny głos!!! pięknie ci to wyszło 😘😘

    +1 Odpowiedz Ocena 6/6

  • kamcia3000

    Pięknie 🙂🙂

    +1 Odpowiedz Ocena 6/6

  • arisen

    Witaj, słuchanie Ciebie, już nie ważne w jakiej piosence obliguje by dosłuchać do końca, dzieje się tak przez Twoje podejście do śpiewania i umiejętności, Twoje predyspozycje, obecność pasji którą rozwijasz i co słychać w wykonaniu. Dlatego Tobie już teraz, trzeba wskazywać uwagę i sugerować inne rzeczy, dzisiaj, w moim odczuciu / ale i przekonaniu, każdy dobrze śpiewający powinien mieć świadomość, by nie wpaść w pułapki rynkowe, nie zawsze rzetelne opinie, czy faworyzowanie sprzętu.
    Tych rzeczy dowiadujemy się niestety dość późno jako "zadowoleni" kupujący, tez przekonani o słuszności tej decyzji zaczynamy testowanie. Niektórzy oczekują od nowego domownika cudów, wiem po sobie, innym to wystarczy ale poniższe jest dla tych bardziej wymagających, chcących się zaangażować i poznać pewne tajemnice. 🙂🙂

    // Wpływ mikrofonu na przetwarzane źródło sygnału, w tym wypadku jest to nasz głos. 🙂🙂
    Nie chcę tutaj krytykować i omawiać wad czy zalet tak rozpowszechnionego bo lubianego i przyjętego przez świat brzmienia tego modelu. Zaznaczę tylko, że nie jest to w żadnym wypadku kwestia gustu.

    Podczas wyboru mikrofonu, często kierujemy się ceną, opiniami, tym czasem są to czynniki kompletnie nie istotne/i mniej istotne dla dobrze śpiewających szukających dla siebie mikrofonu.
    Wokalistę z obecną prezencją (wyrazistością głosu) przyzwoitą dynamiką głosu, dobrą dykcją, w pierwszej kolejności zwraca uwagę na to jak rozpatrywany mikrofon przetworzy jego głos, a dokładniej na ile wiernie ten mikrofon będzie w stanie oddać koloryt przetwarzanego głosu - inaczej mówiąc, jakie tony podbije (wzmocni / podkreśli) a jakie stłumi (zredukuje / osłabi), a bywa , że doda "za darmo" wiele zupełnie nowych cech do naszego głosu, których obecność przyniesie więcej szkody niż pożytku. Z czym taki człek ja ja potem musi sobie poradzić 😉😉
    O tych cechach mówi nam wykres zwany charakterystyką częstotliwościową mikrofonu, który jest dokładną odpowiedzią co tak naprawdę mikrofon zrobi z pasmem częstotliwości naszego głosu, czy sygnału który zbierze.
    Co to nam daje arisen !!! ???
    Gdybym zapytał słuchających, co przeszkadza i jest uciążliwe w tym głosie?
    Większość z Nas odpowiedziała by "w górze coś za bardzo syczy". Teraz , czy syczy natka, czy jej mikrofon? Syczy w co drugim słowie, jeśli nie wyrazie a odpowiedzialna za to syczenie jest nadmierna ilość sybilantów (zgłosek syczących/świszczących) które w gratisie otrzymujemy wraz z tym mikrofonem. Nasz mikrofon bardzo podkreśla górę pasma głosu, aż za bardzo, jest to pewien atut bo w tym obszarze pasma głos nabiera pewnego ciepła też transparentności (takiej przejrzystości) niestety dla Twojego głosu jest to nadwyżka. Prawdopodobnie Twoje naturalne pasmo głosu już ją ma i to w dobrych proporcjach, a ten model dodatkowo ją powielił - w moim odczuciu odsłuchowym zupełnie nie potrzebnie. MXL990 mimo dobrych opinii cechuje taka przesycona góra, którą nie każdy głos polubi.

    Należy też pamiętać by poziom głośności naszego głosu, a więc natężenie źródła dźwięku (w tym wypadku naszego głosu) dostarczyć w możliwie bezpiecznych proporcjach. Co to znaczy?
    Bardzo często wydaje nam się że mikrofon pojemnościowy słabo zbiera nasz głos, większość z nas
    intuicyjnie podkręca gałkę służącą jego wzmocnieniu, zwiększając tym samym jego czułość, do momentu komfortowego odsłuchu naszego głosu w słuchawkach. Błąd.. Taki zabieg może się skończyć tylko przesterowanym sygnałem, bo ustawiamy zbyt wysoki poziom sygnału wejściowego w rezultacie, w nagraniu mamy zdecydowanie za głośny, krzykliwy i zdegradowany głos, pogorszeniu ulega także jakość naszego sygnału i jakość naszego głosu. Co utrudnia analizowanie częstotliwości tak nagranego głosu i wprowadza dla śpiewającego mylne przekonanie i wrażenie odsłuchowe o charakterystyce częstotliwościowej użytego mikrofonu. Inni dobrzy śpiewający mając / słysząc niedostateczny/niezadowalający ich poziom odsłuchu, przybliżają się i próbują dobierać się do membrany, całując ją podczas śpiewania, i tutaj uwaga !!! Może się wydawać, że bliżej nagrany głos brzmi zdecydowanie lepiej, pełniej, rzetelniej mikrofon zebrał nasz głos, odnalazłem bass w swoim głosie, bo i takie zwierzenia czytałem 🙂🙂
    Niestety, tutaj co za coś, bo im bliżej śpiewamy do takiego typu mikrofonu tym on zbierze z naszego głosu więcej niskich częstotliwości, więcej tzn. dołu pasma naszego głosu. Czego unikamy.
    Podobnie jak w przypadku zbyt mocno wysterowanego sygnału wejściowego i tutaj możemy swoją dynamiką i minami, przesterować sygnał, a raczej na pewno. Dodatkowo może wystąpić potop zgłosek wybuchowych (b,p,d..); oraz nalot obcych, typu dźwięki naszego aparatu głosowego, stylem: ruchy warg, dość wyraźne oddechy, zgrzyty zębów, połykanie śliny i jej ocieki, ocieranie się o membranę ustami, szczególnie kiedy nie stosujemy pop-filtra, bycie blisko nie jest wskazane. itp.. 😉😉
    Ktoś kiedyś zapytał na jednym z forum, czy dotykanie membrany mikr. grozi porażeniem prądem w przypadku dostania się śliny do elektroniki, pozostało to bez komentarza.. ; )
    Zachowanie zdrowego / bezpiecznego dystansu dobrze śpiewającego od membrany takiego mikrofonu
    jest zbawienne. Taki umowny dystans / odległość może wyznaczać nam właśnie pop-filtr, jest wiele technik ustawiania pop-filtra, ja sugeruję ustawić tak by zaciśnięta pięść mieściła się między membraną a pop-filtrem, natomiast sama odległość źródła dźwięku / naszego głosu od pop-filtra niech będzie ustalana na podstawie dynamiki naszego głosu w piosence, którą potrafimy w pewien racjonalny i zdrowy sposób kontrolować.

    Co się zadziało tutaj? poza tym że wokal opanowały świetliki (sybilanty), prawdopodobnie lekko przesterowano też sygnał wejściowy, sugerowałbym jeszcze troszeczkę zmniejszyć wzmocnienie mikrofonu, metodą prób i błędów szukać bezpiecznego poziomu.

    // Jeśli zależy nam na uzyskaniu silnie wzmocnionego sygnały naszego głosu, tak jak to robi zachód na youtube, nasz mikrofon łączymy z zakupionym oddzielnym urządzeniem, typu przedwzmacniacz mikrofonowy, wówczas do interfejsu wprowadzamy liniowy sygnał już wzmocniony należycie i wysterowany. Dzisiaj każdy interfejs oferuje też przedwzmacniacz, niestety takowe z racji ceny całego pudełka, (sam takim dysponuję) niesie za sobą wraz z wzmocnionym przyzwoicie sygnałem wejściowym, sygnały z otoczenia, również wzmocnione, czasami zbyt szumi i są to szumy własne urządzenia, a wycinanie i odszumianie tych pierwszych nie wchodzi w grę, jeśli zależy nam/chcemy zachować pełną charakterystykę naszego głosu którą zbierze mikrofon, bo tylko w ten sposób zatrzymamy / przeniesiemy naturalny ton charakter naszego unikatowego głosu. 🙂🙂

    Ostania sugestia już, to wybór słuchawek i to jaki one mają wpływ na nasze śpiewanie.
    Dla mnie jako pracującego z dźwiękiem, chyba ważniejsza niż użyte mikrofony i inne duperele sprzętowe. To słuchawki podczas śpiewania podpowiadają dobrze śpiewającemu tak wiele spraw.
    Czy za głośno nie śpiewam lub za cicho ? // (czy nie zagłusza mnie podkład / instrument)
    Paskudnie brzmię przez ten mikrofon, coś jest nie tak - i tutaj kręcimy wszystkim i zmieniamy wszystko co nam przeszkadza., to taka ślepa uliczka, dlatego (wracając do poziomów) raz ustawionego poziomu wysterowania mikrofonu się nie zmienia, jeśli nie ma przesterowań.
    Wielu dobrze śpiewających jakich znam, chyba wszyscy z nich, nie wyobrażają sobie śpiewania nie słysząc siebie, tak więc w jednym uchu podkład w drugim głos, najlepiej ze szczyptą pogłosu.
    Wszystko w odpowiednich proporcjach, co oznacza dopiero komfort śpiewania, bo to nie sprzęt a jego ustawienia tutaj grają pierwsze skrzypce, nawet najgorszej jakości dobrze wysterowany sygnał, zabrzmi lepiej niż drogi nieumiejętnie wykorzystany.
    Wracając do słuchawek i ich roli, poza sposobem odsłuchu i technikami, bardzo ważne jest by dobrane słuchawki dobrze śpiewającej osoby były pozbawione podbić, multimedialnego brzmienia, podobnie jak mikrofony i słuchawki muszą oddawać naturalność naszego głosu a więc jego charakter.
    Jeśli podamy takiej osobie słuchawki promowane, które zbytnio przekoloryzowują brzmienie, dodają za wiele od siebie, a czasami zniekształcają, taka osoba nie zaśpiewa dobrze,
    Cwani śpiewający, ściągają jeden pałąk tylko po to by chociaż trochę słyszeć swój naturalny głos, bo coś im nie pasuje. Takie techniki czy sposoby można też zauważyć w nagraniach zachodu.
    Moją sugestią tutaj, jest wydajemy więcej pieniędzy na słuchawki niż na mikrofon, czy interfejs
    W przypadku słuchawek można polegać bardziej na opiniach innych, trzeba zadać sobie trudu i przeczytać wyniki porównawcze ich testów, w miarę możliwości polegać na swoim słuchu bo to my będziemy ich używać 🙂🙂

    Dobra zachowawcza odległość śpiewającej od pop filtra, widać ruchy i kontrolę dynamiki. Również postawa śpiewającej , poparta aktywnością ciała zaangażowanego w śpiewanie, Wszystko inne powyższe o czym pisze, to wyłącznie treści edukacyjne, dla Ciebie czy Innych śpiewających, nie krytykuję, słucham i wyciągam wnioski, analizuję, daje wskazówki. 🙂🙂
    Pozdrawiam 🙂🙂

    +1 Odpowiedz

    • radek307

      MXL990 potocznie na forach nazywany jest sykaczem ,ale dodatkowo dźwięk podbija Ising ,Natalia pod nagraniem podała link do tej piosenki na youtubie tam jest o wiele przyjemniej dla ucha.

      Odpowiedz

    • arisen

      No właśnie. Co masz na myśli mówiąc , że ising podbija dźwięk ?

      Odpowiedz

    • natka1009

      Zgadzam się z Panem w 100%, że temu mikrofonów daleko do ideału 😕😕
      Bardzo dziękuję za wskazówki🙂🙂

      Odpowiedz

  • swagbelieber

    wow cudowny głos, przepiękne wykonanie! niesamowity talent! ❤

    +1 Odpowiedz Ocena 6/6

  • radek307

    Głos oddany,bardzo dobre przemyślane wykonanie.

    +1 Odpowiedz Ocena 6/6

  • natka1009

    Bardzo dziękuję!

    Odpowiedz

Brak komentarzy