Czerwone Gitary – Biały Krzyż

1 751 36 6 29 sierpnia 2014

betina123

92 subskrybentów

Zaloguj się, aby dodać komentarz. Nie masz konta? Zarejestuj się!

63 komentarze

  • pawelkp

    No Beti Super piosenkę sobie wybrałaś🙂🙂 Jesteś słyszę,zwolenniczką Czerwonych Gitar? Też lubię ich utwory🙂🙂

    +1 Odpowiedz Ocena 6/6

  • tomasz1878

    unikalne!przepiekne wykonanie!

    +1 Odpowiedz Ocena 6/6

  • andrzejkosinski

    dobrze się tego słucha

    +1 Odpowiedz Ocena 5/6

  • krisso17

    super wykonanie.... bardzo ładny masz wokal....ciepły.... miły dla ucha.... 🙂🙂

    +1 Odpowiedz Ocena 6/6

  • gankster69

    Tak piękny głos lepszy od orginału super

    +1 Odpowiedz

  • dareklewandowski

    Ładnie, subtelnie. Podoba mi się. 🙂🙂

    +1 Odpowiedz Ocena 6/6

  • bena174 Plus

    Zasłuchana,zadumana, pełna wzruszeń.....Beatko coś pięknego🙂🙂)))
    Pozdrawiam serdecznie🙂🙂)))

    +1 Odpowiedz Ocena 6/6

  • majerwill

    Nuta bardzo na czasie, najpiękniejsza chyba piosenka K. Klenczona którą zadedykował ojcu..
    Podkład muzyczny dość nieciekawy ale ubarwia go Twój śliczny głos dzięki czemu da się słuchać.. nawet zanuciłem sobie z Tobą drugim głosem 🙂🙂

    Odpowiedz Ocena 6/6

  • nicol1

    śliczny masz głos....

    Odpowiedz

  • nicol1

    bardzo fajnie

    +1 Odpowiedz Ocena 6/6

  • bielawski Plus

    Szacunek za temat, wielki podjety i wspaniale wyspiewany ze zrozumieniem, tematu

    +1 Odpowiedz Ocena 6/6

  • monisia1974

    Beatko cudownie tak wzruszająco śpiewasz 🙂🙂

    Odpowiedz

  • kmmmm Plus

    WRACAM DO TWOJEGO CUDNEGO WYKONANIA...🙂🙂

    Odpowiedz

  • monisia1974

    Masz cudny głos oczarowałaś Mnie tym wykonaniem!!!Pozdrawiam

    Odpowiedz Ocena 6/6

  • maskadar1 Plus

    Ślicznie !!!!

    +1 Odpowiedz

  • woji

    Ta piosenka jest magiczna! A Twój delikatny, aksamitny wokal podkreśla to co jest najważniejsze w tej piosence. Słuchając nie da się oprzeć uczuciu melancholii, ale o to tu właśnie chodzi, o wywoływanie w słuchaczu emocji. Świetnie!

    +1 Odpowiedz Ocena 6/6

Brak komentarzy