joeyt

@joeyt

Wiadomość

Kilka słów o mnie

Zobacz więcej

„PRAWDZIWYCH UCZUĆ NIE OPISZESZ NAWET NAJPIĘKNIEJSZYMI SŁOWAMI, A CZYNAMI, NAD KTÓRYMI KONTROLĘ PRZEJMUJE TWOJE SERCE...................................................................................................................„


I OBY NIGDY! PRZENIGDY... NIE ZABRAKŁO CI CZASU, BY KOCHAĆ I OKAZYWAĆ TO CZYNAMI...
BO KTÓREGOŚ DNIA WYJDZIESZ Z DOMU, JAK ZAWSZE...
I JUŻ ŻYWY DO NIEGO NIE WRÓCISZ. A WTEDY TWOIM JEDYNYM TESTAMENTEM, BĘDĄ SŁOWA I CZYNY, KTÓRE WYKONAŁEŚ PRZED DOTKNIĘCIEM KLAMKI OD DRZWI. ...

PRZEDE WSZYSTKIM - NIE OCENIAM NIKOGO! (i tutaj nie chodzi Mi o ocenianie nagrań, tylko Daną Osobę..) - STARAM SIĘ TEGO UNIKAĆ MAKSYMALNIE JAK SIĘ DA....(NIESTETY NIE JESTEM IDEALNY I NIE ZAWSZE SIĘ UDAJE... A CO SIĘ NIE UDAJE TO STARAM SIĘ NAPRAWIĆ I CIĄGLE SIĘ W TYM DOSKONALIĆ...) PONIEWAŻ ABY W OGÓLE MIEĆ JAKBY PRAWO KOGOŚ OCENIAĆ (NIE OSĄDZAĆ, SĄDZIĆ - BO DO TEGO MA PRAWO TYLKO BÓG) TO TRZEBA ZNAĆ HISTORIĘ DANEJ OSOBY... PONIEWAŻ OD TEGO SIĘ WSZYSTKO ZACZYNA... WŁAŚCIWIE I PRAWDĘ MÓWIĄC JUŻ OD - POCZĘCIA ! - I JAK JUŻ SIĘ JĄ ZNA TO DOPIERO MOŻNA COKOLWIEK POWIEDZIEĆ..

"Przede wszystkim poznaj siebie. Gdyż nic nie jest trudniejsze niż poznanie samego siebie, nic nie wymaga więcej trudu, nic nie wymaga więcej pracy. Jednak gdy poznasz siebie, wtedy będziesz też mógł poznać Boga".

"Niech mówią o mnie, co chcą: jestem, kim jestem, ani większym, gdy mnie chwalą, ani mniejszym, gdy mnie ganią. Myślę, że najlepszym sposobem na ludzie sądy i opinie jest autentyczność naszego życia! Bądźmy po prostu sobą - jak Jezus. "

NIGDY NIE MOŻESZ POPEŁNIĆ TEGO SAMEGO BŁĘDU DWA RAZY, PONIEWAŻ, ZA DRUGIM RAZEM TO NIE BĘDZIE BŁĄD, A TWÓJ WYBÓR...


"Jezus powiedział do swoich uczniów: Nie sądźcie, abyście nie byli sądzeni. Bo takim sądem, jakim sądzicie, i was osądzą; i taką miarą, jaką wy mierzycie, wam odmierzą. Czemu to widzisz drzazgę w oku swego brata, a belki we własnym oku nie dostrzegasz?

Albo jak możesz mówić swemu bratu: Pozwól, że usunę drzazgę z twego oka, gdy belka /tkwi/ w twoim oku? Obłudniku, wyrzuć najpierw belkę ze swego oka, a wtedy przejrzysz, ażeby usunąć drzazgę z oka twego brata."


" Bardzo łatwo przychodzi nam osądzanie innych. Każdego dnia zdarzają się w naszym życiu sytuacje, w których oceniamy drugiego człowieka, jego zachowanie, postawę, czy wybór, jakiego dokonał. Często wydaje się nam, że jesteśmy lepsi od innych, a widząc czyjeś słabości, powinniśmy natychmiast zwrócić uwagę i pouczyć. Nierzadko emocje i odczucia, jakie rodzą się w naszych sercach w reakcji na określone zachowania innych, mają zabarwienie negatywne. Jestesmy źli i chcemy okazywać nasze niezadowolenie. U drugiego człowieka dostrzegamy najdrobniejsze niedoskonałości, podczas gdy u siebie nie zauważamy o wiele większych grzechów. To nie jest postawa płynąca z miłości. Kiedy osądzamy i krytykujemy innych, brakuje w nas miłości, o którą upomina się Pan Jezus. Jest za to pycha i egoizm, które prowadzą do zła.

Jezus chce nas nieustannie uczyć miłości i otwartości na siebie nawzajem, a także wrażliwości na wzajemne potrzeby. A gdy widzimy wady innych i gdy naszym zdaniem ktoś źle czyni, powinniśmy najpierw pomodlić się za niego. Nie pouczać i oceniać, ale trwać na modlitwie, a wtedy Pan Bóg zajmie się słabościami tej osoby, bo tylko On zna myśli, potrzeby i serce człowieka. I możemy być pewni, że osądzi nas wszystkich sprawiedliwie.

Dzisiejsza ewangelia należy do "klasyki gatunku", jest to taki tekst, który jest czasem używany nawet w "codziennym języku". Do tego porównania odnoszą się również ludzie nie mający wiele wspólnego z Kościołem, bo ono jest po prostu "życiowe". Bardzo nas denerwuje, kiedy ktoś nam zwraca uwagę na jakąś rzeczywistość, z którą sam sobie jeszcze bardziej nie radzi.

To, o czym mówi Jezus, jest po prostu trudne..., bo z jednej strony mam nie sądzić, a wiem też, że "mam upomnieć brata, kiedy zbłądzi". To jest po prostu cienki lód..., żeby tak na chłodno ocenić sytuację, wypowiedzieć napomnienie i zapomnieć, nie roztrząsać dalej i nie sądzić.

Jezus, posyłaj nam Ducha Mądrości, aby nas pouczał, co mamy czynić! "

Najnowsze nagrania

  • 3:56

    Z Tobą chcę oglądać świat – Zbigniew Wodecki

    Witam 🙂🙂 Dedyk dla Przyjaciół ❤ i Znajomych... „Miłość zaczyna się w jednym, bardzo konkretnym momencie: otóż ona zaczyna się wtedy, kiedy w drugiej stronie, tej którą kochamy, rozpoznajemy jej słabości. Szczególnie kiedy poznamy już ogromną ilość tych słabości i decydujemy się na to, żeby pokochać tę osobę właśnie w tych jej słabościach. Otóż miłość to nie jest fascynacja drugą osobą. Miłość to nie jest takie zauroczenia pięknem drugiej osoby (…). Miłość zaczyna się wtedy, kiedy oprócz tych wszystkich cudownych, przepięknych rzeczy nagle patrzymy na kogoś i widzimy: tutaj nędza, tam nędza, tam jakaś słabość, tutaj jakiś egoizm, tu coś totalnie nie gra, tam w ogóle jest coś, z czym nie wiem jak żyć. I w momencie kiedy w nas powstaje taka decyzja, że kocham tę osobę z tymi słabościami i będę z tymi jej słabościami szedł przez życie, i będę jej próbował w tych słabościach pomóc, dopiero tutaj zaczyna się miłość”. Pozdrawiam serdecznie.. z BOGIEM + 😊😊 !!
    405 odtworzeń 9 komentarzy
    5 lipca 2017
  • 3:32

    W płomieniach – Mateusz Ziółko

    Dzień dobry Wszystkim!! 🙂🙂 😃😃 "(Człowiek) Odczuwa głód wielkiej miłości, nieskończonego ukojenia, głód Boga. Jeśli zaś nie zostanie on zaspokojony, człowiek na dłuższą metę nie może żyć, bo nie znajduje odpowiedzi na to, co najbardziej istotne. Śmiem twierdzić, że wszystkie wielkie konflikty naszych czasów, które rozdzierają świat, wielkie inwazje, konfrontacje i spory ideologiczne biorą się stąd, że ten głód natrafia na próżnię" Miłej, Szczęśliwej i Błogosławionej Wiosny życzę Wszystkim 😃😃 😊😊 ❤ +
    370 odtworzeń 12 komentarzy
    22 marca 2017
  • 4:54

    Tańcz mnie po miłości kres – Maciej Zembaty

    Dzień dobry !! 😃😃 Rzadko bo rzadko... ale dziś jestem, po skromnej przerwie ;-P Miłego, Szczęśliwego dnia i kolejnych dób dla Wszystkich !! 🙂🙂 + 😊😊 ❤ ❤
    226 odtworzeń 4 komentarze
    20 lutego 2017
  • 2:52

    Graj – Kasia Popowska

    Dziś dedyk dla Irenki [karaokeirena] 🙂🙂 Bo każdy dzień jest Świętem !! 😘😘 😊😊 ❤ Nie tylko okazyjnie, ale na każdy czas życzę: Wszystkiego dobrego, Błogosławieństwa Bożego i potrzebnych łask na każdą chwile = Kochana ❤ 😊😊 😘😘 100 lat !! 😃😃 " [...] Poznanie umysłowe nie może nic zrobić bez zaplecza materialnego; nie ma śmiałości dokonać tego, co nie zostało dane naturze. Ciało nie może chodzić po wodzie; a kto zbliża się do ognia, sparzy się. Odtąd zwykłe poznanie jest ostrożne; nie wychodzi poza naturalne ograniczenia. Ale wiara pozwala iść dalej i mówi: "Gdy pójdziesz przez ogień, nie spalisz się. Rzeki nie zatopią ciebie" (Iz 43,2). Często wiara dokonuje takich rzeczy na oczach całego stworzenia. Gdyby dane było umysłowi czynić podobnie, nigdy by się nie ośmielił. Przez wiarę wielu weszło w płomienie…, przeszli przez ogień cali i zdrowi i chodzili po morzu jak po twardej ziemi. Wszystkie te rzeczy były ponad naturą i nieprzychylne trybom zwykłego poznania umysłem. Pokazały, jak są próżne jej drogi i prawa. Widzisz, jak rozum zachowuje warunki natury ? I widzisz jak wiara idzie swoją drogą, krocząc poza naturę ? ". „Miłość zaczyna się w jednym, bardzo konkretnym momencie: otóż ona zaczyna się wtedy, kiedy w drugiej stronie, tej którą kochamy, rozpoznajemy jej słabości. Szczególnie kiedy poznamy już ogromną ilość tych słabości i decydujemy się na to, żeby pokochać tę osobą właśnie w tych jej słabościach. Otóż miłość to nie jest fascynacja drugą osobą. Miłość to nie jest takie zauroczenia pięknem drugiej osoby (…). Miłość zaczyna się wtedy, kiedy oprócz tych wszystkich cudownych, przepięknych rzeczy nagle patrzymy na kogoś i widzimy: tutaj nędza, tam nędza, tam jakaś słabość, tutaj jakiś egoizm, tu coś totalnie nie gra, tam w ogóle jest coś, z czym nie wiem jak żyć. I w momencie kiedy w nas powstaje taka decyzja, że kocham tę osobę z tymi słabościami i będę z tymi jej słabościami szedł przez życie, i będę jej próbował w tych słabościach pomóc, dopiero tutaj zaczyna się miłość”. Serdecznie pozdrawiam + bless 🙂🙂 ❤ 😘😘 "Ile jeszcze czasu przede mną, przed tobą? Chwila, dni, miesiące, lata? - jak ważne, aby ich więcej nie zmarnować, bo życie każdego z nas ma wartość poprzez swą treść - uczynki miłości dla innych. Dziękuję Ci Panie za dar życia i łaskę wiary. Każdego dnia uczę się tracić samego siebie, dźwigając mój krzyż. Wiem, że Ty Boże idziesz ze mną. Bądź uwielbiona Trójco Przenajświętsza. "
    207 odtworzeń 18 komentarzy
    4 września 2016
  • 4:33

    Małe szczęścia – Robert Janson

    Dziś dedyk dla Bożenki [bonita25] 🙂🙂 dokładam swoje "ziarenko szczęścia" 😊😊 ❤ Nie tylko okazyjnie, ale na każdy czas życzę: Wszystkiego dobrego, Błogosławieństwa Bożego i potrzebnych łask na każdą chwile z okazji urodzin = Kochana jubilatko ❤ 😊😊 😘😘 100 lat !! 😃😃 Serdecznie pozdrawiam + bless 🙂🙂 ❤ 😘😘
    260 odtworzeń 14 komentarzy
    25 sierpnia 2016
  • 3:16

    Zabiore Cię stąd – Monika Lewczuk

    Dziś dedyk dla Eleczki [ela11] 🙂🙂 😊😊 ❤ Nie tylko okazyjnie, ale na każdy czas życzę: Wszystkiego dobrego, Błogosławieństwa Bożego i potrzebnych łask na każdą chwile z okazji imienin = Kochana solenizantko 😊😊 😘😘 100 lat !! 😃😃 Serdecznie pozdrawiam + 🙂🙂 ❤ 😘😘
    219 odtworzeń 37 komentarzy
    18 czerwca 2016

Brak duetów

Brak piosenek

Polubione

Najnowsze wpisy

Kilka słów o mnie

„PRAWDZIWYCH UCZUĆ NIE OPISZESZ NAWET NAJPIĘKNIEJSZYMI SŁOWAMI, A CZYNAMI, NAD KTÓRYMI KONTROLĘ PRZEJMUJE TWOJE SERCE...................................................................................................................„


I OBY NIGDY! PRZENIGDY... NIE ZABRAKŁO CI CZASU, BY KOCHAĆ I OKAZYWAĆ TO CZYNAMI...
BO KTÓREGOŚ DNIA WYJDZIESZ Z DOMU, JAK ZAWSZE...
I JUŻ ŻYWY DO NIEGO NIE WRÓCISZ. A WTEDY TWOIM JEDYNYM TESTAMENTEM, BĘDĄ SŁOWA I CZYNY, KTÓRE WYKONAŁEŚ PRZED DOTKNIĘCIEM KLAMKI OD DRZWI. ...

PRZEDE WSZYSTKIM - NIE OCENIAM NIKOGO! (i tutaj nie chodzi Mi o ocenianie nagrań, tylko Daną Osobę..) - STARAM SIĘ TEGO UNIKAĆ MAKSYMALNIE JAK SIĘ DA....(NIESTETY NIE JESTEM IDEALNY I NIE ZAWSZE SIĘ UDAJE... A CO SIĘ NIE UDAJE TO STARAM SIĘ NAPRAWIĆ I CIĄGLE SIĘ W TYM DOSKONALIĆ...) PONIEWAŻ ABY W OGÓLE MIEĆ JAKBY PRAWO KOGOŚ OCENIAĆ (NIE OSĄDZAĆ, SĄDZIĆ - BO DO TEGO MA PRAWO TYLKO BÓG) TO TRZEBA ZNAĆ HISTORIĘ DANEJ OSOBY... PONIEWAŻ OD TEGO SIĘ WSZYSTKO ZACZYNA... WŁAŚCIWIE I PRAWDĘ MÓWIĄC JUŻ OD - POCZĘCIA ! - I JAK JUŻ SIĘ JĄ ZNA TO DOPIERO MOŻNA COKOLWIEK POWIEDZIEĆ..

"Przede wszystkim poznaj siebie. Gdyż nic nie jest trudniejsze niż poznanie samego siebie, nic nie wymaga więcej trudu, nic nie wymaga więcej pracy. Jednak gdy poznasz siebie, wtedy będziesz też mógł poznać Boga".

"Niech mówią o mnie, co chcą: jestem, kim jestem, ani większym, gdy mnie chwalą, ani mniejszym, gdy mnie ganią. Myślę, że najlepszym sposobem na ludzie sądy i opinie jest autentyczność naszego życia! Bądźmy po prostu sobą - jak Jezus. "

NIGDY NIE MOŻESZ POPEŁNIĆ TEGO SAMEGO BŁĘDU DWA RAZY, PONIEWAŻ, ZA DRUGIM RAZEM TO NIE BĘDZIE BŁĄD, A TWÓJ WYBÓR...


"Jezus powiedział do swoich uczniów: Nie sądźcie, abyście nie byli sądzeni. Bo takim sądem, jakim sądzicie, i was osądzą; i taką miarą, jaką wy mierzycie, wam odmierzą. Czemu to widzisz drzazgę w oku swego brata, a belki we własnym oku nie dostrzegasz?

Albo jak możesz mówić swemu bratu: Pozwól, że usunę drzazgę z twego oka, gdy belka /tkwi/ w twoim oku? Obłudniku, wyrzuć najpierw belkę ze swego oka, a wtedy przejrzysz, ażeby usunąć drzazgę z oka twego brata."


" Bardzo łatwo przychodzi nam osądzanie innych. Każdego dnia zdarzają się w naszym życiu sytuacje, w których oceniamy drugiego człowieka, jego zachowanie, postawę, czy wybór, jakiego dokonał. Często wydaje się nam, że jesteśmy lepsi od innych, a widząc czyjeś słabości, powinniśmy natychmiast zwrócić uwagę i pouczyć. Nierzadko emocje i odczucia, jakie rodzą się w naszych sercach w reakcji na określone zachowania innych, mają zabarwienie negatywne. Jestesmy źli i chcemy okazywać nasze niezadowolenie. U drugiego człowieka dostrzegamy najdrobniejsze niedoskonałości, podczas gdy u siebie nie zauważamy o wiele większych grzechów. To nie jest postawa płynąca z miłości. Kiedy osądzamy i krytykujemy innych, brakuje w nas miłości, o którą upomina się Pan Jezus. Jest za to pycha i egoizm, które prowadzą do zła.

Jezus chce nas nieustannie uczyć miłości i otwartości na siebie nawzajem, a także wrażliwości na wzajemne potrzeby. A gdy widzimy wady innych i gdy naszym zdaniem ktoś źle czyni, powinniśmy najpierw pomodlić się za niego. Nie pouczać i oceniać, ale trwać na modlitwie, a wtedy Pan Bóg zajmie się słabościami tej osoby, bo tylko On zna myśli, potrzeby i serce człowieka. I możemy być pewni, że osądzi nas wszystkich sprawiedliwie.

Dzisiejsza ewangelia należy do "klasyki gatunku", jest to taki tekst, który jest czasem używany nawet w "codziennym języku". Do tego porównania odnoszą się również ludzie nie mający wiele wspólnego z Kościołem, bo ono jest po prostu "życiowe". Bardzo nas denerwuje, kiedy ktoś nam zwraca uwagę na jakąś rzeczywistość, z którą sam sobie jeszcze bardziej nie radzi.

To, o czym mówi Jezus, jest po prostu trudne..., bo z jednej strony mam nie sądzić, a wiem też, że "mam upomnieć brata, kiedy zbłądzi". To jest po prostu cienki lód..., żeby tak na chłodno ocenić sytuację, wypowiedzieć napomnienie i zapomnieć, nie roztrząsać dalej i nie sądzić.

Jezus, posyłaj nam Ducha Mądrości, aby nas pouczał, co mamy czynić! "

Statystyki

  • Nagrań:
    92
  • Łącznie odsłuchań:
    26930
  • Odwiedzin profilu:
    13343
  • Na iSing od:
    23 czerwca 2013